Zamek Neuschwanstein - panorama

Hohenschwangau to niewielka miejscowość w południowych Niemczech, położona nad rzeką Pöllat w malowniczej scenerii Alp Bawarsko-Tyrolskich. Tym co przyciąga tu miliony turystów z całego świata jest usytuowany w pobliżu wioski pośród zalesionych stoków alpejskich okazały zamek Neuschwanstein (Nowy Kamienny Łabędź). Ta niesamowita bajkowa wręcz budowla wzniesiona została w XIX wieku na polecenie ówczesnego króla Bawarii - Ludwika II Wittelsbacha (1845-1886) zwanego również Ludwikiem Szalonym lub Łabędziem. Jego trudne polityczne koleje losu (wojna francusko-pruska i utrata niepodległości Bawarii), jak i pokręcone życie prywatne spowodowały, że uciekł w świat dawnych mitów i legend i wpadł na pomył budowy romantycznego zamku rycerskiego. Król osobiście zaangażował się w projekt, a do pomocy zatrudnił twórcę teatralnych dekoracji Christiana Janka (to właśnie on stworzył pierwotny zarys zamku). Neuschwanstein miał pełnić rolę nadających się do mieszkania kulis teatralnych i stanowić świątynię przyjaźni, poświęconą życiu i twórczości Ryszarda Wagnera. Wraz z postępem prac budowlanych życzenia i wymagania Ludwika II znacząco rosły, a w raz z nimi także wydatki. Kilkukrotnie przekładano przewidziany koniec budowy. Mimo trwających prac władca zdecydował się wprowadzić do zamku. Do tragicznej śmierci Ludwika II w 1886 roku na budowę zamku wydano przeszło 6,1 milionów marek wobec planowanych 3,2 milionów. Własne środki okazywały się niewystarczające dla coraz bardziej ambitnych projektów, co zmuszało króla do zaciągania nowych kredytów. Astronomiczna suma pieniędzy przeznaczona na budowę zamku na tyle zbulwersowały ówczesny rząd, że postanowiono obalić ekscentrycznego władcę. W 1886 roku rząd zdecydował pozbyć się króla (mimo, że bawarska konstytucja nie przewidywała takiej możliwości) udowadniając mu chorobę psychiczną. Kilka dni po tym wydarzeniu w jeziorze Starnberg znaleziono ciało Ludwika II. W momencie śmierci króla zamek Neuschwanstein nie był jeszcze ukończony. Mimo, że Ludwik nie zamierzał nigdy udostępnić zamku publiczności pierwsi turyści pojawili się już w tydzień po jego pogrzebie. Dzięki opłatom za wstęp uregulowano część długów, a także dokończono budowę rezydencji i urządzono 30 spośród 90 sal.

Obecnie Neuschwanstein jest jednym z najbardziej znanych i najczęściej odwiedzanych zamków w Europie. Każdego roku przyjeżdża tu niemal półtora miliona turystów z całego świata. Żeby dostać się do zamku trzeba czasami stać kilka godzin w kolejce po bilety. Przychody generowane przez turystów znacznie przewyższają sumę przeznaczoną na budowę rezydencji, co dowodzi o słuszności podjętej przez Ludiwka II inwestycji (od śmierci króla Neuschwanstein odwiedziło przeszło 50 milionów turystów). Specjalnie wytyczone szlaki pozwalają podziwiać piękno i niespotykany bajkowy urok zamku z oddali (np. z Marienbrücke - mostu nad przepaścią). Wnętrze budowli stanowi mieszankę wielu stylów architektonicznych. Każda z komnat czy sal zamku została starannie dopracowana przez malarzy historycznych ściągniętych na polecenie Ludwika z całego kraju. Trasa zwiedzania prowadzi m.in. przez ozdobioną pięknymi mozaikami i bizantyjskim żyrandolem Salę Tronową czy zaprojektowaną z myślą o wystawianiu dzieł Wagnera - Salę Śpiewaków (Sängersaal). Wszechobecny jest także motyw łabędzia, ciepło wspominany przez Ludwika II, który szczęśliwe dzieciństwo spędził w pobliskim zamku Hohenschwangau ozdobionym sylwetką białego ptaka. Uważał on, ze władza pochodzi z bożej łaski, a w symbolice chrześcijańskiej łabędź uosabia czystość.

Zamek Neuschwanstein - Plan

Ciekawostki

  • Zamek Neuschwanstein stał się inspiracją dla bajkowych budowli Disneylandu. Ponadto znajduje się on także w logo wytwórni filmowej Walta Disneya, które prezentowane jest zawsze w filmowej czołówce;
  • Zamek Neuschwanstein, który jest najczęściej odwiedzanym miejscem w Europie po paryskiej wieży Eiffla;
  • Ludwik Bawarski pokrywał koszty swoich przedsięwzięć budowlanych z majątku rodzinnego i należnego mu uposażenia. Wbrew często powtarzanym opiniom, budżet państwa nie był obciążony inwestycjami króla.

mail