Zamek w Bojnicach (Bojnický zámok)

Bojnice to niewielkie miejscowość w środkowej Słowacji, położona nad rzeką Nitrą w bezpośrednim sąsiedztwie miasta Prievidza. Jednym z najcenniejszych zabytków jest tu usytuowany na obrzeżach miasteczka na stokach Małej Magury okazały zamek. Jego początki sięgają pierwszej połowy XII wieku, kiedy to wzniesiony został tu pierwszy gród obronny. Jednym z jego pierwszych jego właścicieli był ówczesny węgierski możnowładca zwany także Panem Wagu i Tatr - Mateusz Czak Trenczyński (Matúš Čák Trenčiansky). W kolejnych wiekach twierdza ta była sukcesywnie rozbudowywana, a także wielokrotnie przechodziła z rąk do rąk. Władali nią kolejno członkowie takich znamienitych rodów jak m.in. Gilethowie, Leustachowie czy Zapoly. W XVII wieku zamek przeszedł w ręce arystokratycznego rodu Pálffy z Bratysławy. To właśnie w czasie ich panowania z inicjatywy hrabiego Jana Pálffy budowla uzyskała swój obecny bajkowy neogotycki kształt, nawiązujący stylem do francuskich rezydencji jakie spotkać można w Dolinie Loary. Obecnie zamek w Bojnicach stanowi jeden z najpiękniejszych najlepiej zachowanych tego typu obiektów jakie spotkać można na Słowacji. W sezonie letnim w murach warowni bardzo często organizowane są różnego rodzaju imprezy kulturalne takie jak m.in. festiwal duchów, turnieje rycerskie czy pokazy sokolników. Każdego roku zamek odwiedzany jest przez przeszło 350 tysięcy turystów z całej Europy, co czyni z niego jedną z najczęściej odwiedzanych atrakcji turystycznych na Słowacji. U podnóża zamku znajduje się trawertynowa jaskinia (Prepoštská jaskyňa) z dwoma malowniczymi jeziorkami, oraz najstarsze i największe słowackie ZOO w którym obejrzeć można około 270 gatunków zwierząt. Bojnice to także znane i renomowane uzdrowisko słowackie, które swą popularność zawdzięcza basenom termalnym.

Lipa Korwina

Z zamkiem bojnickim związanych jest kilka miejscowych legend. Jedna z nich opowiada jakoby król Maciej Korwin bardzo często przebywał w Bojnicach z uwagi na możliwość zażywania regeneracyjnych kąpieli w miejscowych gorących źródłach. Często też przesiadywał pod znajdującą się na terenie sąsiadującego z zamkiem parku rozłożystą lipą, która to rośnie po dziś dzień. Szacuje się, że ma ona około 700 lat i jest najstarszym drzewem na Słowacji.