Cricova to niewielka miejscowość w środkowej Mołdawii, położona około 15 km w kierunku północnym od Kiszyniowa. Tym co przyciąga tu wielu turystów oraz miłośników winą są dawne rozległe piwnice, które zamienione zostały na przechowalnie win. Miejscowa ludność już od dawien dawna składowała w nich wino. Badania naukowe jakie przeprowadzone zostały w latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia tylko potwierdziły, że w sztolniach i korytarzach panuje idealny mikroklimat do przechowywania wina; czyli wysoka wilgotność 95-98% względnie stała temperatura powietrza 12-14 stopni C oraz jego właściwa cyrkulacja. Cricova to wręcz podziemne miasto, na które składa się kilkadziesiąt kilometrów korytarzy z szerokimi alejami których nazwy związane są miejscowymi gatunkami wina, np. Cabernet Street, Merlot Street czy Sauvignon Street. Dumą całego kombinatu jest wyborne wino musujące produkowane tradycyjna metodą szampanizacji. Ponadto smakosze mogą skosztować tu wina pochodzące z różnych mołdawskich regionów i roczników. Najstarsze z nich mają nawet po 100 lat. Wizytę w podziemiach należy wcześniej zgłosić obsłudze kombinatu, albo skorzystać z oferty biura turystycznego Criova-Vin znajdującego się w pobliskim Kiszyniowie. Zwiedzanie winiarni możliwe jest jedynie w towarzystwie przewodnika. Z myślą o gościach przygotowano także ekskluzywne pokoje gościnne, w których bardzo często także obradują politycy i ważne osobistości z całego świata.
Wyszukiwarka: