
Nie jest tajemnicą, że na siłownię należy zabrać ze sobą odpowiednią ilość wody, by móc popijać ją w przerwie między ćwiczeniami - nawodnienie organizmu jest szalenie istotne dla wyników treningów i ogólnej formy. Podpowiadamy, jak wybrać dobrą butelkę na siłownię.
Jak wybrać odpowiedni materiał?
Butelka na wodę z reguły produkowana jest z trzech materiałów. Poznaj ich cechy:
- plastik - jest lekki, odporny na upadki i poręczny, ale zwróć uwagę, by butelka była pozbawiona BPA, czyli szkodliwych związków, które mogą wydzielać się do napoju,
- szkło - wiele osób twierdzi, że woda ze szkła smakuje najlepiej, taką butelkę jednak możesz niechcący stłuc, jest ona także ciężka i może być nieporęczna,
- stal nierdzewna - dobrze izoluje i trzyma temperaturę napoju, ale może nieco zmieniać jego smak i waży więcej, niż np. butelka plastikowa.
Dobierz więc taki materiał, by odpowiadał Twoim potrzebom - każdy z nich to pewnego rodzaju kompromis i musisz zdecydować, na jakich aspektach najbardziej Ci zależy.
Jaką pojemność powinna mieć butelka?
Z reguły na siłowni, ćwiczącym wystarczają butelki o pojemności 0,5 do 1,5 litra. Na pewno orientujesz się, ile wody będzie Ci potrzebne, a jeżeli nie - dowiesz się tego metodą prób i błędów. Na ogół litrowa butelka powinna jednak wystarczyć na około godzinę treningu - nie warto również przesadzać z piciem, bo może to wywołać na przykład kolkę.
Butelka musi mieć ergonomiczny kształt, być łatwa do trzymania w dłoni. Dobrze jest, by miała specjalny ustnik na klik albo rurkę, dzięki której nie musisz używać drugiej ręki, by odkręcić butelkę. Nie zgubisz także zakrętki.
Na co jeszcze zwrócić uwagę?
Część butelek wyposażona jest w ciekawe rozwiązania, na przykład wbudowany filtr do wody, dzięki czemu nie musisz pamiętać o kupnie wody butelkowanej. Po prostu napełniasz swój bidon w dowolnym miejscu, w którym masz dostęp do wody kranowej, a filtr sprawia, że traci ona nieprzyjemny zapach i zatrzymuje zanieczyszczenia. Dobrym rozwiązaniem jest także podziałka na butelce, czyli miarka, która wskazuje, ile napoju ubyło, a ile pozostało. Służy to głównie tym osobom, które zapominają o odpowiednim nawodnieniu - dzięki bieżącej kontroli przyjmowanych płynów widzisz, czy musisz pić więcej.
Wspomniana już izolacja termiczna przyda się fanom napojów o konkretnej temperaturze. Niektórzy bowiem wolą, by woda była mocno schłodzona i dawała orzeźwienie po intensywnym treningu.
Wśród ogólnych zasad panuje ta, że podczas treningów najlepiej pić wodę niegazowaną - nawet jeżeli na co dzień wolisz taką z bąbelkami. Gaz może wywoływać kolki, wzdęcia i nieprzyjemne doznania, dodatkowo taką wodę trudniej jest wypić w odpowiedniej ilości.
Pamiętaj, że możesz kupić sobie więcej, niż jedną butelkę na wodę - na przykład mniejszą i lżejszą na treningi biegowe, a dużą i ciężką na siłownię, gdzie i tak odkładasz ją obok siebie i w zasadzie nie musisz jej dźwigać. Życzymy udanych treningów i skutecznego nawadniania organizmu!
Artykuł sponsorowany