Cmentarz Obrońców Lwowa potocznie nazywany Cmentarzem Orląt Lwowskich to słynna polska nekropolia na Ukrainie stanowiąca autonomiczną część cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie. Znajdują się tu liczne mogiły uczestników bitwy o Lwów oraz Małopolskę Wschodnią, poległych w latach 1918-1920 lub zmarłych w latach późniejszych. Pochowanych jest tu blisko 3 tysiące żołnierzy, z których znaczna część to Orlęta Lwowskie, czyli młodzież szkół średnich i wyższych oraz inteligencja. Przez wiele lat cmentarz był dewastowany, a jego renowację blokowały głównie przyczyny polityczne.
Historia bitwy o Lwów sięga Wiosny Ludów (seria ludowych zrywów rewolucyjnych i narodowych jakie miały miejsce w Europie w latach 1848-1849), kiedy to miasto stało się widownią ożywionej działalności politycznej, zarówno polskiej, jak i ukraińskiej. W tym czasie we Lwowie rozwinął się ukraiński ruch narodowy, domagający się pełnego równouprawnienia, a nawet wyodrębnienia Galicji Wschodniej jako autonomii dla Ukraińców, co powodowało ostry konflikt między obiema narodowościami. Pod koniec I wojny światowej kiedy pewny był już rozpad Austro-Węgier, dowództwo wojskowe dawnego zaborcy wspierało dążenia niepodległościowe Ukraińców. Skutkiem tego było rozmieszczenie we Lwowie jak i jego okolicach kilku tysięcy żołnierzy narodowości ukraińskiej przy jednoczesnym braku w mieście żołnierzy narodowości polskiej, którzy wcześniej zostali wysłani na odległe fronty. W październiku 1918 roku na zjeździe we Lwowie ukonstytuowała się Ukraińska Rada Narodowa, która podjęła decyzje o próbie utworzenia państwa z granicą sięgającą na zachód aż do linii Sanu. Wkrótce potem Ukraiński Komitet Wojskowy przy pomocy ukraińskich żołnierzy z pułków austriackich opanował najważniejsze w mieście budynki takie jak Ratusz, Pocztę Główną, siedzibę Policji czy budynek Sejmu Krajowego Galicji. Na taki obrót spraw nie mogło pozwolić społeczeństwo Lwowa, którego większą część (blisko 60%) stanowili Polacy, przy jedynie kilku procentach ludności deklarującej się jako ukraińska. Pierwsze walki miały miejsce 1 listopada, kiedy to Ukraińcy opanowali najważniejsze gmachy publiczne we Lwowie. W walkach wzięło udział przeszło 6 tysięcy Polaków, z czego aż 1374 stanowili uczniowie szkół powszechnych, średnich oraz studenci. Niemal połowa uczestników nie przekroczyła 25 roku życia. Najmłodszy żołnierz miał 9 lat, dwóch najstarszych po 75 (byli to weterani Powstania Styczniowego). W sumie walkach zginęło 439 żołnierzy w tym 12 kobiet. Blisko 120 z zabitych było uczniami, a 76 studentami wyższych uczelni. Najmłodszy z poległych miał zaledwie 13 lat. W czasie walk o Lwów zabitych grzebano na prowizorycznych cmentarzykach w pobliżu poszczególnych punktów oporu. Po zaprzestaniu walk polskie władze Lwowa postanowiły ekshumować ciała i przenieść je na specjalnie wydzielony obszar, przylegający od strony Pohulanki do cmentarza Łyczakowskiego. Jakiś czas później po zgromadzeniu odpowiednich funduszy rozpisano konkurs na mauzoleum obrońców Lwowa, którego laureatem został student Wydziału Architektury Politechniki Lwowskiej Rudolf Indruch (uczestnik walk o Lwów).
Po zajęciu Lwowa przez Armię Czerwoną w czasie II wojny światowej cmentarz był regularnie grabiony i niszczony, rozbito pomniki żołnierzy amerykańskich i francuskich, którzy walczyli po stronie polskiej, a w katakumbach utworzono garaże oraz zakład kamieniarski. Przez część cmentarza poprowadzono drogę. W kolejnych latach nekropolia była systematycznie dewastowana, zniszczono rzeźby, płyty nagrobne, a w miejscu herbu Lwowa, umieszczono sierp i młot. Pod koniec lat sześćdziesiątych urządzono tu nawet wysypisko śmieci. Ostatecznej dewastacji władze sowieckie dokonały w 1971 roku przy pomocy czołgów i maszyn budowlanych, Zniszczono wówczas kolumnadę oraz znaczną część pozostałych jeszcze grobów. Próbowano też zniszczyć wielkie pylony Pomnika Chwały, które jednak skutecznie oparły się czołgom. Z nagrobków zachował się jedynie pomnik Gustawa Müldnera z posągiem klęczącego anioła i braci Kamieńskich z płaskorzeźbą rozpaczającego anioła. Uważa się, że ludzie biorący udział w tym bestialstwie działali pod wpływem alkoholu. Dopiero po 1989 roku pozwolono Polakom podjąć pierwsze prace porządkowe na cmentarzu. W kolejnych latach systematycznie przywracano nekropolii jej dawną świetność. Wokół cmentarza jednak ciągle wybuchały konflikty polityczno-dyplomatyczne. Władze miasta nie chciały się zgodzić na wiele oryginalnych treści na tablicach. Kompromis był możliwy dopiero po demokratycznych zmianach na Ukrainie. Uroczyste otwarcie odbudowanej nekropolii miało miejsce 24 czerwca 2005 z udziałem prezydentów: Polski - Aleksandra Kwaśniewskiego i Ukrainy - Wiktora Juszczenki. W skład całego założenia cmentarnego wchodzą m.in. ustawiona na szczycie wzgórza okrągła Kaplica Obrońców Lwowa, położone poniżej Katakumby gdzie w ośmiu kryptach spoczywa 72 bohaterów oraz monumentalny Pomnik Chwały z trzema pylonami oraz łączącą je kolumnadą z dwunastoma kolumnami.