Pałac Ludwika Paca w Dowspudzie - panorama

Dowspuda to niewielka miejscowość w północno-wschodniej Polsce, położona nad rzeką Rospudą. Jednym z ciekawszych zabytków są tu usytuowane w pobliżu miasteczka pozostałości pałacu Ludwika Paca. Jego historia rozpoczyna się w 1820 roku, kiedy to generał wojsk polskich i napoleońskich Ludwik Michał Pac (1778-1835) rozpoczął budowę reprezentacyjnej rezydencji w stylu angielskiego neogotyku. Za projekt odpowiadał w głównej mierze specjalnie sprowadzony z Włoch wybitny architekt Henryk Marconi (1792-1863). Budowla powstała w miejscu starego dworu Wołłowiczów. Nowa rezydencja ukończona została w 1823 roku. Trwały jednak dalej prace wykończeniowe we wnętrzach. Wokół pałacu założony został także malowniczy park krajobrazowy według projektu angielskiego ogrodnika Johna Heitona. Dwukondygnacyjna budowla składała się z korpusu głównego, w którego narożnikach umieszczono cztery smukłe wieżyczki, oraz dwóch węższych skrzydeł bocznych zakończonych ośmiobocznymi pawilonami. Nad korpusem głównym wznosiła się nadbudówka zwieńczona attyką i pinaklami, a jego przednią część zdobił mocno wysunięty portyk pełniący rolę podjazdu. W niszach na frontowej elewacji stały prawdopodobnie rzeźby królów polskich autorstwa włoskiego rzeźbiarza Carla Aurelli. Jak można odczytać w starych zapiskach była to budowa opływająca w luksusy. Podobno nawet w stajni miały być wyłożone najdroższe marmury i kryształowe lustra. Z uwagi na fakt, iż Pac był osobą bardzo zasłużoną w swoich czasach, bardzo szybko powstało powiedzenie: "Wart Pac pałaca, a pałac Paca". W 1830 roku za udział Paca w powstaniu listopadowym rząd rosyjski skonfiskował dobra dowspudzkie. Ukazem z 16 marca 1836 roku car nadał je generałowi Sulimie. Wtedy też zaczęła się systematyczna dewastacja rezydencji. Dzierżawca dóbr, Stefan Horeczko, w ciągu kilku lat doprowadził do jego zniszczenia. Kres budowli nastąpił kiedy jej ostatni dzierżawca postanowił sprzedać ruiny pałacu jako materiał do budowy koszar w Suwałkach. Z tej niegdyś imponującej zachował się jedynie portyk oraz jedna wieża, zwana "bocianią", która według miejscowej ludności ocalała wyłącznie dlatego, że było na niej bocianie gniazdo. W 2016 roku posiadłość została sprzedana przez władze powiatu za nieco ponad 1 mln zł osobie prywatnej, która deklaruje odbudowę pałacu z przeznaczeniem na cele hotelowe.

Pałac Ludwika Paca - Plan

mail